Biel, łosoś i pomarańcz cudowne połaczenie kolorków :) plus SWAROVSKI -to jest to co lubią tygryski. Zdjęcia niestety nie oddają efektu z realu ale biżuteria prezentuje się pięknie, bogato błyszcząco :)
Tę bransoletę robię już któryś raz z kolei a za kazdym razem w innym połączeniu kolorystycznym pokazuje mi coś innego, mi chyba najbardziej pasuje cała biała ze srebrem.
Ale ta też ma coś w sobie. A sutasz jest moją drugą miłością zaraz po mężu i synach :) I jej nie zdradzę :P
Piękne rzeczy robisz! Komplet rewelacyjny-podziwiam precyzję wykonania i zestawienie kolorystyczne (również w poprzednich wersjach bransolety), pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńdziękuję pięknie :) za odwiedziny i miły komentarz :) i zapraszam ponownie
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńprzecudowny komplecik
OdpowiedzUsuń